Czy dług na karcie kredytowej umiera z Tobą

czy-dlug-na-karcie-kredytowej.jpg


Śmierć jest najczęściej wielkim zaskoczeniem dla rodziny zmarłego. Po szoku najczęściej przychodzi racjonalne myślenie o tym, aby dopełnić wszystkich formalności związanych z pozamykaniem spraw osoby zmarłej. Dużym zaskoczeniem potrafi być fakt, że karta kredytowa obciążona jest zadłużeniem, nawet po śmierci jej właściciela. 

Jeżeli zastanawiasz się dlaczego dług na karcie kredytowej jest dziedziczony, w jaki sposób zabezpieczyć przed tym swoich bliskich i czy zadłużenie można spłacać na raty, to trafiłeś na odpowiedni tekst. Odpowiadamy na najważniejsze pytania dotyczące dziedziczenia długów na karcie kredytowej. 


Dziedziczenie długów, czyli brutalna rzeczywistość 

Długi są dziedziczne. Ta brutalna prawda dotyczy praktycznie każdego rodzaju zadłużenia, takiego jak:

  • kredyty,
  • zaległe składki do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych,
  • niezapłacone należności wobec urzędu skarbowego, 
  • zaległości względem zakładu energetycznego, 
  • zaległe czynsze dla wspólnoty mieszkaniowej,
  • nieopłacone rachunki telefonii komórkowej,
  • zadłużenia na kartach kredytowych i debetowych.



Dług na karcie kredytowej przechodzi na spadkobierców dokładnie tak samo, jak wszystkie inne zadłużenia. Jest to o tyle niebezpieczne dla rodziny i dzieci zmarłego, że bank nalicza odsetki do momentu powiadomienia go o zaistniałej sytuacji. Z tego powodu, tak ważne jest, aby bank, w którym zmarły posiadał konto (i z dużym prawdopodobieństwem także i kartę kredytową) został zawiadomiony o tym, że właściciel konta i karty nie żyje. Identyfikacja takiego banku jest bardzo prosta, ponieważ każda karta kredytowa posiada odpowiednie oznaczenie identyfikacyjne. 


W jaki sposób sprawdzić, czy zmarły zostawił dług na karcie kredytowej?

Według danych z września 2020 w Polsce aktywnie używa się około 5,3 miliona kart kredytowych. Warto
wyraźnie zaznaczyć, że jest zdecydowana różnica pomiędzy kartą kredytową a debetową. Karta kredytowa wydawana jest wyłącznie wtedy, gdy zdecydujemy się na kredyt w banku. Mówiąc prościej - kartą debetową wydajemy swoje pieniądze, zaś za pomocą karty kredytowej płacimy pieniędzmi pożyczonymi od banku. 


Karty kredytowe są bardzo powszechne, dlatego rodzina i bliscy zmarłego muszą jak najszybciej dowiedzieć się, jak duże zadłużenie na takiej karcie się znajduje. Ciężka choroba zazwyczaj skłania ludzi do pisania testamentów, jednakże śmiertelny wypadek może całkowicie zaskoczyć praktycznie każdego z nas. Wiele osób nie zastanawia się nawet nad tym, kto będzie spłacał ich długi, dlatego sprawdzenie zadłużenia na karcie kredytowej to jeden z ważniejszych etapów po śmierci kogoś bliskiego. 

Na szczęście cała procedura nie jest tak skomplikowana, jak mogłoby się to wydawać. Otóż wystarczy zgłosić się do odpowiedniego banku i dostarczyć akt zgonu zmarłego spadkodawcy. Wówczas bank będzie w stanie rozwiązać umowę, zamknąć konto i zablokować kartę kredytową. Niestety zamknięcie rachunku bankowego i zablokowanie karty nie sprawi, że dług zniknie. 


Nawet w tak patowej sytuacji są dwie pozytywne wiadomości. Po pierwsze, dług nie zniknie, ale nie będzie także rósł przez stale piętrzące się odsetki. Po drugie zaś, w większości banków zadłużenie karty kredytowej można rozbić na raty, co zdecydowanie ułatwi spłatę długu. 


Jak zabezpieczyć swoich bliskich przed spłatą zadłużenia karty? 

Zabezpieczenie swoich bliskich i dzieci przed zadłużeniem jest dziś priorytetem dla wielu osób. Co ciekawe, świadomość przemijania widoczna jest nie tylko u osób starszych, ponieważ dziś nawet młodzi ludzie przygotowują swój testament na wypadek nagłej śmierci. Wbrew pozorom decyzja o tym, aby napisać swój testament w młodym wieku wcale nie jest przesadna i niepotrzebna. Choroby, wypadki i inne nieszczęścia nie wybierają tylko ludzi starszych, zaś przepracowane i zestresowane społeczeństwo coraz częściej doświadcza udarów, zawałów i wylewów już u osób 20 i 30-letnich. 


Warto zaznaczyć, że można zabezpieczyć swoich bliskich przed spłatą zadłużonej karty kredytowej. Wystarczy wykupić w banku odpowiednie ubezpieczenie, które w przypadku śmierci kredytobiorcy weźmie na siebie spłatę takiego zadłużenia. Jest to zatem najlepszy sposób, aby nie zostawić swoich bliskich z długami na karcie kredytowej.